Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gabcio328 z miasteczka Nowy Wiśnicz, Kraków. Mam przejechane od 28 maja 2010r. 5009.14 kilometrów w czasie 8d 19h 27m w tym 584.80 kilometrów w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Polecam:

Iv.pl
  • Najlepsze forum rowerowe


  • Serwis pogodowy IMGW
     Aktualna pogoda         »» Prognoza
    © IMGW : www.pogodynka.pl

    Darmowe fotoblogi
    Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce, Habitat, Marzenia - Kliknij i Pomóż

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy gabcio328.bikestats.pl
    free counters
    Wpisy archiwalne w kategorii

    Zawody

    Dystans całkowity:165.96 km (w terenie 101.00 km; 60.86%)
    Czas w ruchu:09:41
    Średnia prędkość:15.27 km/h
    Liczba aktywności:5
    Średnio na aktywność:33.19 km i 2h 25m
    Więcej statystyk
    Dane wyjazdu:
    18.05 km 0.00 km teren
    h km/h

    Niedziela, 9 czerwca 2013 | Komentarze 0

    IX Tour de UEK - 2 miejsce
    Rajd rowerowy organizowany na kampusie Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
    Wystartowały 3 dziewczyny (wiadomo, pudła obsadzone...,ale!) Mimo to, że wszystkie miałyśmy szanse pojechać po fajne nagrody, nie obyło się bez problemów... Już na pierwszym zakręcie, zaraz po starcie, miałam wątpliwą przyjemność zetknąć się z UEKowską kostką brukową... Podjechało mi koło, poleciałam do przodu (upadek na ręce, starta skóra obok obu łokci i siniak powyżej kolana), a rower przeleciał jeszcze nade mną i lekko mnie przygniótł. Podobno wyglądało groźnie... Na szczęście nie czułam większych obrażeń, krew się nie lała, wiec pojechałam dalej.
    Na prowadzenie wyszła Karolina, potem jechała Marta (poczekała sprawdzić czy nic mi się nie stało) i ja.
    Do pokonania miałyśmy 5 okrążeń po 2 km.
    Gdyby tego było mało, gumę złapała Karolina. Dalej jechałyśmy ja i Marta, na szczęście Karolina wróciła na trasę i ukończyła.

    W nagrodę dostałam bon na zakupy w sklepie cyklomania.pl o wartości 150 zł, a dodatkowo szczęście sprzyjało w tomboli... wylosowano mój numer startowy - 203 i otrzymałam specjalny bon o wartości 100 zł :)
    Cóż, to tylko nagrody. Bardziej cieszyłam się z tego, że po upadku mogłam jechać dalej i ukończyć rajd.
    Rowerowi nic poważnego się nie stało, oprócz wygiętego rogu na kierownicy...
    Jutro dodam więcej zdjęć.

    Przed upadkiem:






    Dane wyjazdu:
    22.13 km 15.00 km teren
    01:35 h 13.98 km/h

    Niedziela, 26 maja 2013 | Komentarze 0

    AMM - III rzut
    Fajna trasa w okolicach Skały Kmity. Głównie płasko, a na koniec niesamowity długi leśny zakręcony zjazd z niebezpieczną końcówką (koleiny).
    Po raz kolejny nie udało się stworzyć drużyny dziewczęcej UEKu, więc ostatecznie po trzech rzutach uzyskując 16 punktów zostałam nieklasyfikowana... Gdyby pojechała jeszcze jedna dziewczyna i zdobyła 6 punktów, uzyskałybyśmy 2 miejsce.
    Ale to nic, najważniejsze, że było fajnie i wróciłam cała i zdrowa:)
    Wyniki po III rzucie: 6 miejsce/9 dziewczyn.

    Punktacja drużynowa po 3-ch rzutach:
    1. AGH - 49
    2. AWF - 21
    3. UR - 16
    4. CM UJ - NIEKL.
    5. UEK - NIEKL.
    6. UJ - NIEKL.
    Ostatnie trzy zespoły nie miały drużyny.

    Tuż przed metą:


    Dane wyjazdu:
    35.24 km 16.00 km teren
    02:32 h 13.91 km/h

    Poniedziałek, 6 maja 2013 | Komentarze 0

    AMM - II rzut
    Tym razem Górka Pychowicka i okoliczne tereny. Trasa ciekawa, choc bezsensownymi mogły się wydawać dwa pchane podjazdy i jeden stromy zjazd (w moim przypadku pchany, a jakże, nie polecę na złamanie karku!).
    Zawodniczki były bardzo mocne, szkoda że nie wystartowała żadna dziewczyna z UEKu oprócz mnie, bo są to zawody drużynowe w których zbiera się punkty i muszą jechać co najmniej dwie osoby, aby drużyna została zaklasyfikowana... :/ :(
    Na drugim rzucie jechało mi się zdecydowanie lepiej niż na pierwszym, trasa była ciekawsza, pogoda lepsza. Mimo to nie obyło się bez zrzucenia łańcucha, co przytrafiło mi się na drugim podjeździe na początku wyścigu. Gdyby nie łańcuch pewnie ścigałabym się o 4 miejsce. Rywalki odjechały, przez pewien czas byłam ostatnia, ale ostatecznie zajęłam 5 pozycje (na 6 dziewczyn...)
    Dystans przejechany na zawodach to ok. 12 km (3 okrążenia po 4km), full teren i ta zajebista kostka brukowa w lesie!
    Czas przejazdu I okrążenia: ok. 15 minut. Chłopaki - 11 minut. Czołówka była bardzo mocna.

    Dane wyjazdu:
    30.42 km 20.00 km teren
    02:07 h 14.37 km/h

    Sobota, 20 kwietnia 2013 | Komentarze 0

    AMM I rzut
    Zawody... ahh, łatwo nie było.
    Trasa prowadziła przez Las Wolski, jedno okrążenie liczyło ok. 5 kilometrów, na szczęście nie było błota. Do pokonania były 3 okrążenia.
    Startowało w sumie 6 dziewczyn, a na początku mocno odskoczyły 3 dziewczyny. Ja niestety nie dałam rady ich doścignąć, bo nogi przeżywały istny kryzys, kiepsko, oj kiepsko.
    Pierwszy rzut był dla mnie walką z własnymi słabościami. Praktycznie całą trase przejechałam samotnie.
    Najlepsze były zjazdy - dosyć bezpieczne, choć jedno miejsce oznakowane było trzema wykrzyknikami... Ale ja pędziłam 30km/h. To było dosyć przyjemne, w porównaniu do "pchanego" podjazdu na początku trasy.

    Rezultaty:
    4 miejsce. Jednak nie są to zawody indywidualne, lecz drużynowe. Niestety w pierwszym rzucie sama reprezentowałam UEK. Wywalczyłam 5 punktów (co na dzień dzisiejszy daje trzecią pozycje - chyba...).
    Także tego... całe szczęście, że nie było błota!
    Brakuje mi spd... Znacząco to odczułam, gdy moje nogi były zdane tylko na jeden ruch, szkoda...

    Dane wyjazdu:
    60.12 km 50.00 km teren
    03:27 h 17.43 km/h

    Niedziela, 1 sierpnia 2010 | Komentarze 9

    BIKE MARATON KRAKÓW 2010
    Mój pierwszy prawdziwy maraton i... niespodziewane 3 miejsce, lecz to nie wszystko:) Zacznę od początku.
    Tak więc rano, po godzinie 5 musiałam wstać z łóżka, by na godz. 7.45 zjawić się na krakowskich Błoniach :) Na początek zapisy, złożenie rowerku, miła pogawędka z innymi kolarzami, przy okazji dziękuję za fachowe napompowanie kół:)
    Następnie ok. 9 wyruszyłam na rozgrzewkę, a później niecierpliwie oczekiwałam na start. Założenie było proste - na początek spróbuję przejechać dystans HARO - 23 km. Pewnie dziwicie się, czemu podałam w dystansie 60 km. Tak więc... najzupełniej w świecie... ykhmmm... PRZEOCZYŁAM ROZJAZD! :D I nie żałuję!:D
    Trasa była przeróżna - poczynając od trawy na samym początku, po kawałek asfaltu, następnie leśne ubłocone dróżki, kamieniste autostrady, niespodziewany atak piasku w lesie, a także polne, wyboiste tereny..;) Terenu tak na oko było chyba 50 km, ale mogę się mylić, nie miałam czasu liczyć.
    Na HARO dawałam z siebie wszystko, niestety, gdy dowiedziałam się 10 km za późno, że jestem na trudniejszym dystansie, musiałam zwolnić i zachować siły. Tak więc była to jazda od bufetu do bufetu. Pyszne te ciastka były:D Ahhh najlepiej smakowały w terenie:)
    Przez sporą część trasy jechałam goniąc lub uciekając kilku dziewczynom, od których dowiedziałam się w pewnym momencie, że jadą na GIGA. Dałam sobie spokój i puściłam je luzem. Najgorsze jest to, że nie wiedziałam z kim walczę, gdzie są moje rywalki:/
    Całe szczęście, że nie miałam żadnego kapcia na trasie. Nie wzięłam przecież żadnych zapasowych narzędzi, bo przygotowałam się tylko na 23 km... Upadków też nie było, bardzo dobrze mi się jechało, choć na pewnym leśnym odcinku zaskoczył mnie piasek, przez który otarłam się o drzewo.
    Na trasie rower spisał się na medal. Tylko raz spadł mi łańcuch, choć zmian przełożeń pod górkę było mnóstwo.

    Do zobaczenia trasy maratonu odsyłam na stronę: http://www.bikemaraton.com.pl/imprezy/y/2010/eid/59/sub/trasa
    700m przewyższeń

    Podsumowanie:
    zajęłam 310 miejsce na 525 zawodników na dystansie MEGA.
    Czas samej jazdy to 3 godz 27 min, jednak licząc razem z postojami na bufetachm do mety dojechałam po 3 godz 30 min 06,53 sek.

    Poniżej fotki:)

    1. Przed rozgrzewką:
    http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,121324,maraton.jpg"/>

    2. Rozgrzewka - obmyślamy taktykę:)
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,122175,rozgrzewka.jpg"/>

    3. Rower po wyścigu:
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,121325,rower.jpg"/>

    4. Trzecie miejsce w K1 :D
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,121326,bikestats.jpg"/>

    5. Koszulka po wyścigu:
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,121327,koszulka.jpg"/>

    6. Wygrana koszulka:
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,121330,koszulka.jpg"/>

    7. Zdjęcie z trasy - stromy zjazd pokonany z buta.
    <img alt="" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,122070,maraton.jpg"/>

    8. Jazda:D To był moment kiedy próbowałam zeskoczyć z małego wzniesienia.
    [url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,127051,maraton.html]<img alt=""

    Dane wyjazdu:
    0.00 km 0.00 km teren
    h km/h

    Poniedziałek, 1 czerwca 2009 | Komentarze 0

    X Międzygminny Rajd Rowerów Górskich w Chronowie
    Na rajdzie w Chronowie zdobyłam 1 miejsce w mojej grupie wiekowej. Bardzo fajnie się jechało, świetna przyczepność, zwłaszcza na kamienistej drodze, bo wcześniej padał deszcz. To był mój pierwszy i ostatni udział w tym rajdzie, niestety nie ma kategorii szkoły średnie.
    1 czerwca 2009r. miałam ogromne szczęście, oprócz zdobycia pierwszego miejsca, wylosowałam rower:)

    Poniżej fotki:



    Kategoria Zawody