Info
Więcej o mnie.

Polecam:




Archiwum bloga
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień12 - 0
- 2014, Lipiec11 - 0
- 2014, Czerwiec4 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Marzec3 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień4 - 1
- 2013, Sierpień3 - 0
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 3
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Kwiecień9 - 5
- 2013, Marzec11 - 0
- 2013, Luty4 - 0
- 2012, Październik4 - 3
- 2012, Wrzesień2 - 0
- 2012, Sierpień11 - 2
- 2012, Lipiec10 - 1
- 2012, Czerwiec8 - 1
- 2012, Maj1 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień12 - 2
- 2011, Lipiec6 - 1
- 2011, Czerwiec12 - 3
- 2011, Maj2 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 3
- 2011, Marzec1 - 4
- 2010, Listopad2 - 0
- 2010, Październik1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 1
- 2010, Sierpień14 - 24
- 2010, Lipiec19 - 14
- 2010, Czerwiec13 - 7
- 2010, Maj1 - 0
- 2009, Czerwiec1 - 0
- 2008, Listopad1 - 1
Wykres roczny

Dane wyjazdu:
66.22 km
2.00 km teren
03:47 h
17.50 km/h
Wtorek, 29 czerwca 2010 | Komentarze 2
Trasa:Nowy Wiśnicz - Kopaliny - Bochnia - Puszcza Niepołomicka - Zabierzów Bocheński - Puszcza Niepołomicka - Bochnia - Pogwizdów - Olchawa - Nowy Wiśnicz - Stary Wiśnicz
Do Bochni dojechałam niebieskim szlakiem (omijając ruchliwą ul. Wiśnicką). O 15.00 spotkałam się z Moniką i Karoliną na rynku, skąd wyruszyłyśmy do Puszczy Niepołomickiej, aż do Zabierzowa. Tam krótka przerwa, a następnie powrót tą samą trasą. Później dziewczyny zostały w Bochni, a ja podążyłam do domu przez Pogwizdów i Olchawę, skąd rozpościerały się piękne widoki.
Po wycieczce szczególnie wspominam chwiejący się most nad Rabą, a także przedzieranie się przez krzaki w Kopalinach:)
Prowiant: 3 banany i niecałe dwa bidony picia (woda, później sok)
Trasa w puszczy była śmiertelnie nudna, bo ciągle płasko! Nie cierpię takich prostych nawierzchni pokonywać moim góralem. Oh gdyby tylko tam jakaś górka wyrosła...
1. Przy tabliczce w Puszczy Niepołomickiej - samowyzwalacz;]

2. Jazda:)

3. Duszek:)

4. Widok z Olchawy na Nowy Wiśnicz

Kategoria 50-100km